piątek, 15 kwietnia 2016

Part 9.

Napisałem SMSa do Emmy ze szczęśliwą wiadomością.

Emma, udało mi się! Jesteśmy razem:)
Po krótkim czasie dziewczyna odpisała:

Gratulacje ;)

Jestem taki szczęśliwy, że nie da się tego opisać słowami. To uczucie, które rozrywało mnie od środka od pewnego czasu w końcu nie musi być ukrywane. Czuję ulgę. 

Poszedłem do pokoju Leo przywitać go porannym całusem, jednak ku mojemu zdziwieniu go tam nie było. Gdy próbowałem się do niego dodzwonić - nie odbierał. Przestraszyłem się nie na żarty.

Leo
- A więc umrę? - spytałem lekarza dalej trzymając Emmę za rękę, która ledwo powstrzymywała łzy

- Niestety nie ma na to lekarstwa. Bardzo mi przykro...

- Ile zostało mi czasu? - spytałem

- Miesiąc, może dwa.

Wstałem z krzesła wychodząc powoli z gabinetu, kiedy zatrzymał mnie pan Rodrick.

- Jedynie leki przeciwbólowe pomogą ci chociaż na chwile czuć się dobrze. Tylko tyle mogę ci pomóc. - powiedział podając mi karteczkę ze spisem leków

- Dziękuję. Obiecuję, że przed śmiercią pana odwiedze i podziękuję jeszcze raz. - uśmiechnąłem się i wyszedłem z gabinetu

Emma już po chwili zaczęła płakać i wtuliła się we mnie.

- Nie płacz, Emma. Tak chciało życie i nic na to nie poradzimy. - westchnąłem

- Przed tobą tyle lat... dlaczego musisz odejść w tak młodym wieku?!

- Nie wiem... na prawdę nie wiem... Nie ważne co się stanie, nie mów Charliemu. On nie może się dowiedzieć.

- Obiecuję. - przyjaciółka chwyciła mnie za rękę a po pewnym czasie wsiedliśmy w samochód i dziewczyna odwiozła mnie do domu

Charlie
Usłyszałem skrzypienie drzwi co oznaczało, że ktoś wszedł do środka.

- Leo! Tak się martwiłem... - dałem mu całusa i kazałem usiąść - Coś się stało?

- Nie, wszystko w porządku. - wymusił uśmiech i udawał, że szuka czegoś w szafce

Wiedziałem, że coś ukrywa jednak nie wnikam w jego tajemnice. Każde je ma i trzeba to uszanować.

- Kocham cię Charlie i bez wględu na wszystko zawsze będę. - wypalił nagle i wpił się w moje usta

2 komentarze

  1. Jezuuuu. Świetnie piszesz. Kocham twojego bloga, jak i te pozostałe. Czemu Leo ma umrzeć ??!! Niech powie przynajmniej Charliemu. Musi o tym wiedzieć. Za każdym razem kiedy oglądam zwiastun, płacze. Ale nwm czemu. Pisz szybko. Czekam. Życzę weny. Zapraszam do mnie toocomplicated-bamff.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.